czwartek, 24 marca 2016

Nivea Repair & Targeted Care

Taka szybka opinia :)

Szampon i odżywka całkowicie spełniły moje oczekiwania. Podczas używania szamponu nie czułam pod palcami aby włosy się kołtuniły i plątały. Szampon ma przyjemny zapach i jego dość gęsta konsystencja pozwala równomiernie go rozprowadzić. Odżywka sprawiła, że włosy stały się bardziej miękkie w dotyku i gładsze. Konsystencja też dobra bo nie spływa z włosów, mała ilość a dobrze rozprowadzona. Efekty po użyciu oby produktów bardzo fajne, ponieważ włosy są bardziej lśniące i nienapuszone. Bez problemu rozczesałam je i za to ogromny plus. Co jeszcze mogę powiedzieć? Wydajność szamponu i odżywki duża. Czy zregenerowały mi włosy? Jeżeli zaliczyć do tego można lepszy wygląd i zupełną zmianę na plus przy dotyku to całkowicie tak. Czy jakieś efekty wewnątrz włosa, tego zupełnie nie jestem w stanie powiedzieć.


Z szamponami mam tak, że jak je rozczesuje a włosy lśnią to jestem zadowolona. Nie znalazłam do tej pory jakiejś jednej marki, która zbiła by mnie z nóg i sprawiła, że włosy będą idealne. Nie znalazłam złotego środka aby nie były suche bo od zawsze mam suche - taki urok i jestem tego świadoma. Gdy któryś z szamponów kiedyś sprawi, że krzynę WOW to oczywiście dam znać :) Jeżeli, któryś sprawi, że włosy zaczną wypadać garściami i będę miała pewność, że to nie dieta czy hormony też wam napiszę :)

A podsumowując jak lubicie lśniące włosy to Nivea jest od tego specjalistą :) A w szczególności ich odżywki... Jeżeli oczekujecie magicznej naprawy, szybkiego wzrostu włosa itp to raczej tu go nie znajdziecie.

Ps. Swego czasu przeżyłam 4 miesięczna kurację Biotebal - taki bardzo modny produkt w postaci tabletek. I wiecie co... efekt zerowy we włosach a bardzo dużo widoczny w portfelu :) Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz