czwartek, 16 lutego 2017

Garnier Moisture + Aqua Bomb

I widzimy się ponownie. Tym razem do sprawdzenia przypadły mi dwa produkty Garnier. Omówię oba osobno, gdyż oba wywarły na mnie zupełnie inne wrażenie. Kto wytrwa do końca to zdjęcie mnie w masce w prezencie :D hahaha Uwielbiam naturalność. 

Na pierwszy ogień wybrałam:
Maskę Moisture + Aqua Bomb


Przeznaczona jest do skóry odwodnionej. W główny jej skład wchodzą : Ekstrakt z granatu, kwas hialuronowy oraz serum nawilżające. Jej zadaniem jest w ciągu 15 minut sprostać tygodniowemu nawilżeniu. I wszystko by było fajnie gdyby nie porada od samego Garnier by używać jej 3 razy w tygodniu. Ja strasznie nie lubię takich sprzeczności. Jeżeli coś w 15 min ma zastąpić tygodniowe nawilżenie to dlaczego lepiej używać go 3 razy w tym czasie? Może i się czepiam powiecie ale taka moja natura. Niestety nie pokochaliśmy się z tym produktem. Moja skóra odmówiła z nim współpracy. Zapchały mi się pory, skóra stała się tłusta! Nie nawilżona, ale tłusta :( Efekt pozytywny jednak i tak znalazłam. Po nałożeniu maski odczuwałam bardzo mocne zimno. Sprawiło to, że skóra stał się bardziej napięta a moje cudowne sińce pod oczami zmniejszyły się (jak po użyciu plastrów zimnego ogórka). Jednak jest to za mały efekt bym sięgnęła po nią ponownie. Dodam jeszcze, że są łącznie 3 warianty masek. Pozostałe dwa to : różowa do skóry suchej i wrażliwej ( ekstrakt z rumianku, kwas hialuronowy, serum nawilżające) oraz zielona do skóry normalnej i mieszanej ( ekstrakt z zielonej herbaty,  kwas hialuronowy oraz serum nawilżające). 

                                                                 Rodzaje masek : 


                                                                 Zawartość : 


Maska w całej okazałości : 


Jak zwykle wersja dla oszczędnych :) Dodam może jeszcze, że produkt jest na tyle nasączony, że po użyciu możemy nałożyć z powrotem drugą warstwę, porządnie złożyć i umieścić w opakowaniu. Zwijamy ładnie górę folii i choćby spinaczami zamykamy by ograniczyć dostęp powietrza i zawartość nie wyschła. Ponieważ nie dopasowałam się z maską, a chciałam sprawdzić, to spokojnie starczy na 6 użyć, a prawidłowo zabezpieczona nie wyschnie po otwarciu nawet przez miesiąc. Co kto lubi :) 

                                                                Sposób użycia : 



Pozdrawiam i jak obiecałam trochę śmiechu każdemu się przyda : 

                                                                     Ja w masce :D 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz