niedziela, 9 lipca 2017

Bielenda - Multi Essence 4w1


Bielenda sprawiła mi ogromną radość przysyłając Multiwitaminową esencję do pielęgnacji twarzy. Posiada ona dobroczynny filtrat drożdżowy. Wariant, który do mnie doszedł jest do cery mieszanej ( i tłustej). Ma ona cztery główne kierunki działania. 
1. Pielęgnuje jak krem.
2. Regeneruje jak maska.
3. Tonizuje jak tonik.
4. Oczyszcza jak mleczko. 
I każde z wymienionych działań sprawdziło się. Produkt zawiera również oprócz filtratu drożdżowego, witaminę B3, prowitaminę B5, kwas glikolowy i hialuronowy. Esencja ma również za zadanie poprawić jakość naszej skóry. Poprawia jej sprężystość i elastyczność, zwiększa poziom nawilżenia, rewitalizuje i dodaje jej witalności. Zapobiega powstawaniu wyprysków, wygładza, ujednolica koloryt cery i rozświetla ją. 


Dla mnie ogromną zaletą jest doskonałe wtapianie się w skórę. Dosłownie czuć, że pije ona kosmetyk, że skóra momentalnie zmienia swoje oblicze. Nie klei się i szybko się wchłania, więc idealnie można po niej wykonać makijaż. Powiem wam, że polubiłam tą esencję. Idealnie sprawdza mi się gdy mało czasu a moja skóra potrzebuje kompleksowego działania. Stosowanie jest dziecinnie proste, gdyż zwilżamy wacik esencją i nakładamy na skórę lekko dociskając. Używamy rano i wieczorem ale również, jeżeli chcemy w ciągu dnia wykonać sobie zabieg odświeżający. Lubicie podarować cerze odrobinę luksusu? Przyjdzie wam z pomocą Bielenda Multi Essence 4w1. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz